To już szósta walka piątej edycji Prime Show MMA, a emocje dalej nie opadają. Wielki Bu i Lupa - jeden z cięższych wagowo pojedynków. W tej kategorii nic nie da się przewidzieć, jeden niespodziewany ruch może równać się z nokautem.
Wielki Bu pokonuje Lupę przed czasem
Wielki Bu zaczął dość odważnie - bez gardy. Możemy stwierdzić, że chciał tym sprowokować Lupę. Jednak po chwili Wielki Bu wykorzystał moment i trafił, Lupa lekko się zachwiał i zklinczował. Masiak próbował się zerwać, udało mu się. Coraz częściej zaczął trafiać, zdecydowanie wyszedł na prowadzenie w tym pojedynku. Lupa próbował obalić, ale obrona ze strony Masiaka mu nie pozwoliła - Wielki Bu wylądował na górze! Właśnie tak zakończyła się pierwsza runda.
W drugiej rundzie Wielki Bu od razu ruszył przed siebie, świetnie trafiał. Lupa szukał sprowadzenia, ale Masiak bez problemu odrzucał jego ataki. No i mamy finał walki - Masiak wszedł w dosiad z zamiarem duszenia. Udało mu się, Lupa odklepał.
Tak zakończyła się walka - Wielki Bu wygrał z Lupą przez poddanie.
WIEEEEELKI BUUUU ⚡️
TUTAJ LATAŁY BOMBY NAJCIĘŻSZEGO KALIBRU! 💣💣
Patryk, po jednej minucie i dziesięciu sekundach, poddaje Łukasza i wygrywa swój kolejny pojedynek przed czasem, i tym samym pozostaje na zwycięskiej ścieżce 👏🏼
Warto wspomnieć, że chłopaki przed pojedynkiem… pic.twitter.com/64WNriSA4V
— PRIME SHOW MMA (@primeshowmma) July 1, 2023
Wielki Bu naprawdę pokazał się świetnie, w tym pojedynku bez problemu zdominował Lupę. Już w połowie walki widać było, że Łukasz trochę się pogubił.