Jakub Wikłacz jest utytułowanym polskim zawodnikiem MMA w wadze muszej oraz koguciej. Na ten moment jest zawodnikiem KSW, jednak brał udział w wydarzeniach organizacji, takich jak PLNMMA, Spartan Fight, Eagles, Makowski Fighting Championship, Fighters Arena, Gladiator Arena oraz ACB.

Jakub Wikłacz - Najlepsze walki w MMA

Aktualnie rekord Jakuba Wikłacza opiewa na 14-3-1. W tej sytuacji nietrudno jest wyłonić te najlepsze i najgorsze starcia mężczyzny. W przypadku tych pozytywnych pojedynków zdecydowanie trzeba wymienić walkę z Sebastianem Przybyszem podczas KSW 77. To właśnie wtedy zawodnicy stanęli naprzeciw siebie w walce o pas mistrzowski KSW w wadze koguciej. Po 3 pełnych emocjonujących rundach doszło do ogłoszenia werdyktu. Niejednogłośną decyzją sędziów Wikłacz otrzymał wymarzony pas.

Co ciekawe, panowie mieli już okazję mierzyć się i to podczas debiutu Wikłacza w KSW. Wtedy jednak walka była eliminatorem do walki o pas mistrzowski KSW w wadze koguciej. W tamtym czasie jednak mężczyzna przegrał przez TKO w 3 rundzie. Teraz jednak może pochwalić się pasem, który zdobył od tego samego rywala. Warto napomknąć, że ich pierwszy pojedynek odbył się na ACB 63, gdzie Przybysz był tym przegranym.

Innym przykładem pojedynku, podczas którego mogliśmy dostrzec jego umiejętności, jest oczywiście starcie z Antunem Racicem. To właśnie wtedy, Wikłaczowi wystarczyła 1 minuta i 57 sekund, by uporać się z rywalem w pierwszej rundzie i odnieść zwycięstwo. Udało mu się to przez poddanie, a dokładniej duszenie gilotynowe. Tym samym pokazał wysokie umiejętności, ale także masę serca w swojej walce. Co więcej, w ramach tej walki otrzymał bonus za poddanie wieczoru, co tym bardziej utwierdza w sukcesie tego starcia.

https://www.facebook.com/watch/?v=1291433911289055

Trudno na razie przebić te dwie wymienione walki, gdyż wydają się najbardziej spektakularnymi w karierze mężczyzny.

Jakub Wikłacz - Kariera w MMA

Duża ilość stoczonych pojedynków to z pewnością masa wzlotów i upadków, jakie na swojej drodze miał Wikłacz. Jeśli chodzi o całkowity debiut w profesjonalnych organizacjach sztuk walki, to miał on miejsce w 2014 roku. Na swoją debiutancką galę wybrał Fighters Arena 9 i wystąpił w wadze muszej. W 58 sekundzie rundy pierwszej pokonał Nickolasa Kosmela. Udało mu się to poprzez poddanie, a mianowicie dźwignię prostą skierowaną na staw łokciowy.

Co ciekawe, Jakub Wikłacz pierwszą porażkę w profesjonalnym MMA przeżył podczas swojej szóstej walki. Miało to miejsce na gali Spartan Fight 6 w 2016 roku. W tamtym pojedynku jego przeciwnikiem był Polak, Dawid Gralka. Rywalowi udało się triumfować nad Wikłaczem już 57 sekundzie pierwszej rundy. Udało mu się to przez poddanie, czyli skrętówkę. Potem przyszła kolejna przegrana, tym razem na ACB 53, kiedy w ostatnich sekundach rundy drugiej Dukwacha Astamirow pokonał go przez TKO.

Te dwie porażki nie złamały jednak jego determinacji i po tych dwóch nieprzyjemnych starciach, przyszedł czas na kolejną falę wygranych pojedynków. Jego dziesięć następnych wygranych jest przerwanych po szóstym z rzędu zwycięstwie przez jedną porażkę na właśnie w trakcie debiutu na KSW. Następnie pojawiają się kolejne cztery zwycięstwa, które na ten moment się nie kończą. Możemy więc być pewni, że Wikłacz tak łatwo nie odda swojego zwycięskiego pasa, o którego tak ambitnie przez lata walczył.

Jakub Wikłacz - KSW

Mężczyzna brał udział w wielu federacjach przez ostatnie lata, natomiast na ten moment jest zawodnikiem KSW i jednocześnie mistrzem w wadze koguciej. Przez lata udało mu się odbyć wiele spektakularnych pojedynków. Idealnym tego przykładem jest starcie Patrykiem Surdynem, które odbył 10 miesięcy po swojej debiutanckiej porażce. Miało to miejsce KSW 60, a panowie przewalczyli 3 pełne rundy. Zwycięstwo odniósł Wikłacz przez jednogłośną decyzję sędziów.

Po kolejnym zwycięstwie, które udało mu się osiągnąć w walce z Racicem, przyszła pora na pojedynek z Bruno Augusto dos Santosem, który nie należał do łatwych rywali. To jednak nie sprawiło, że determinacja Wikłacza zmalała, a wręcz przeciwnie. Po III przewalczonych rundach sędziowie jednogłośnie ogłosili go zwycięzcą.

Podczas KSW 86 stanął do walki z Sebastianem Przybyszem, a wagą starcia był pas mistrzowski KSW w wadze koguciej. W trakcie tego starcia doszło do nieintencjonalnego faulu ze strony Wikłacza w stronę przeciwnika. Mężczyzna kopnął rywala w głowę, za co zostały mu odjęte 2 punkty, a Przybysz nie był w stanie kontynuować walki. Mimo wszystko Jakub zatrzymał pas, a starcie ogłoszono jako remis.

Jakub Wikłacz - Spartan Fight

Poza KSW Jakub Wikłacz stoczył wiele pojedynków w Spartan Fight. W tej federacji zadebiutował w 2016 roku, podczas piątej edycji wydarzenia. Wówczas zmierzył się on z Azamatem Mustafajewem. Walka zakończyła się w pierwszej rundzie po 1 minucie i 37 sekundach, a jej zwycięzcą przez poddanie był właśnie Wikłacz. Mężczyzna w celu osiągnięcia wygranej zdecydował się na duszenie gilotynowe.

Wikłacz na Spartan Fight
Jakub Wikłacz / Instagram

Kolejny występ zawodnika w Spartan Fight miał miejsce zaledwie dwa miesiące później, w trakcie kolejnej, czyli szóstej edycji. Tym razem osobą, naprzeciw której stanął Wikłacz był Dawid Gralka. W tym przypadku to jego przeciwnikowi wystarczyła mu jedna runda, a dokładnie 57 sekund, by poradzić sobie z rywalem. W tym przypadku doszło do poddania Wikłacza, tym razem przez skrętówkę. Pomiędzy kolejnymi pojedynkami w federacji, mężczyzna wystąpił w dwóch eventach ACB.

Następnie pojawił się na Spartan Fight 8, gdzie jego przeciwnikiem był Błażej Majdan. W tym przypadku już tradycyjnie Wikłacz poddał go duszeniem zza pleców w 2 minucie i 3 sekundach pierwszej rundy. Opisywana federacja zdecydowanie jest dla Wikłacza zwycięska, gdyż podczas dziewiątego wydarzenia organizacji również triumfował. Tym razem jednak miało to miejsce w drugiej rundzie. Jakub pokonał wtedy Piotra Wróblewskiego w 38 sekundzie drugiego etapu przez duszenie gilotynowe.

Jakub Wikłacz - ACB

Tak, jak już wspomnieliśmy powyżej, poza walkami w KSW i Spartan Fight, Wikłacz pojedynkował się także w rosyjskiej organizacji ACB. Aktualnie ta nazwa brzmi ACA w wyniku fuzji, która połączyła World Fighting Championship Akhmat oraz Absolute Championship Berkut. Swój pierwszy pojedynek Jakub odbył podczas trwania ACB 53 w 2017 roku.

Jego przeciwnikiem był Rosjanin Dukwacha Astamirow, który pokonał go w 2 rundzie. Wydarzyło się to 2 sekundy przed końcem drugiego etapu, a udało się to za sprawą TKO, dokładniej ciosów pięściami w parterze. Kolejna walka była jednak dużo pozytywniejsza dla Polaka. Odbyła się podczas ACB 63, a przeciwnikiem był Sebastian Przybysz, którego Wikłacz pokonał po 3 przewalczonych rundach. W rezultacie udało mu się zwyciężyć przez jednogłośną decyzję sędziów.

Jakub Wikłacz - Eagles

Tuż przed rozpoczęciem kariery w KSW i po jednej walce w Celtic Gladiator, Jakub znalazł się na dwóch wydarzeniach Eagles. Pierwszym z nich była edycja nazwana Elimination. W tym przypadku przeciwnikiem zawodnik pochodzenia mołdawskiego - Gheorghe Lupu. Wikłaczowi udało się triumfować nad w 2 minucie i 34 sekundach rundy drugiej. Zwyciężył dzięki poddaniu, poprzez trójkątne duszenie.

Jakub Wikłacz Eagles
Jakub Wikłacz / Instagram

Cztery miesiące później pojawił się na Eagles FC: Next Level. To właśnie wtedy miał okazję pojedynkować się z Nikołajem Kondratukem. Tutaj klasycznie ze strony Wikłacza, doszło do poddania przeciwnika w pierwszym etapie walki. Osiągnął to w 2 minucie i 28 sekundach dzięki duszeniu zza pleców. Jak widać, zawodnik ma swoje ulubione sposoby na kończenie rywali i są one nad wyraz skuteczne. Jego przygoda z Eagles zakończyła się na dwóch wygranych starciach.

Jakub Wikłacz - Osiągnięcia

Zawodnik o tak wysokich umiejętnościach bez cienia wątpliwości może pochwalić się niezwykłymi osiągnięciami. Zacznijmy od Mieszanych sztuk walki, w których może się pochwalić całą masą zwycięstw i wysokich not. To 2012 rok był dla niego w tym zakresie najbardziej satysfakcjonujący, natomiast w innych latach również udało mu się zdobyć nieco nagród. Wśród wszystkich owoców jego kariery, znajdziemy:

  • III miejsce - Mistrzostwa Polski Północnej Amatorskiego MMA w 2012, w kategorii - 62 kg, Olsztyn
  • III miejsce - Mistrzostwa Polski Północnej Amatorskiego MMA w 2012, Elbląg
  • II miejsce - Mistrzostwa Polski Amatorskiego MMA w 2012, Teresin
  • II miejsce - Mistrzostwa Pomorza Amatorskiego MMA w 2012, Puck
  • I miejsce - Mistrzostwa Polski Północnej Amatorskiego MMA w 2013, w kategorii - 62 kg
  • I miejsce - Mistrzostwa Polski Amatorskiej Ligi MMA, formuła Full Contact w 2014

Wśród tych zwycięstw, nie można pominąć osiągnięcia z 2022 roku, kiedy to został Międzynarodowym mistrzem KSW w wadze koguciej! Może się on również pochwalić zwycięstwami z zakresu BJJ, na które się oczywiście:

  • II miejsce - III Mistrzostwa Polski w BJJ Gi, purpurowe pasy, kategoria - 70 kg w 2017
  • I miejsce - Puchar Polski No Gi, brązowe pasy w 2021, Luboń
  • Czarny pas zdobyty w 2023 roku
Jakub wikłacz zdobywa czarny pas
Jakub Wikłacz / Instagram

Wśród wymienionych triumfów fightera, nie można pominąć faktu, iż zajął on 4 miejsce w ADCC Polish Cup 2021, w kategorii PR do 76.9 kilogramów. Nie wiąże się to jednak ani z BJJ, ani z MMA, a ze Submission fighting.

Jakub Wikłacz - Waga i wzrost

Jak wiadomo, Jakub Wikłacz występował w latach 2014-2015 w wadze muszej, a od 2015 prezentuje swoje umiejętności w kategorii koguciej. Z tego też powodu jego waga opiewa na 61 kilogramów. Przy takiej masie ciała, jego wzrost wynosi 176 centymetrów.

Jakub Wikłacz - Ciekawe informacje

Choć mogłoby się wydawać, że takie doświadczenie cechuje starszego datą zawodnika, to nic bardziej mylnego! Jakub Wikłacz urodził się 10 września 1996 roku w Olsztynie, a jego kariera tylko nabiera tempa. Oznacza to, że w momencie swojego debiutu, miał nieukończone 18 lat, czyli był w tym czasie siedemnastolatkiem! W przeszłości trenował on w klubie Arrachion Olsztyn, a na ten moment swoje umiejętności szlifuje w miejscu o nazwie Czerwony Smok Poznań.

Jeśli chodzi o styl bazowy Wikłacza, to jest to grappling. Właśnie w tej dyscyplinie udało mu się zdobyć 14 zwycięstw, z czego aż 9 udało mu się osiągnąć przez poddania. Jedyny remis, jaki osiągnął w swojej karierze miał miejsce na Makowski Fighting Championship 8 w walce z Marcinem Bilmanem. Po 3 przewalczonych rundach sędziowie ogłosili większościowy remis.

Mężczyzna miał również stoczyć walkę z Brazylijczykiem, Werllesonem Martinsem w zamian za kontuzjowanego Gruzina, Zuriko Jojue podczas XTB KSW 83: Colosseum 2. Do walki jednak nie doszło, gdyż jego przeciwnik przekroczył limit wagowy o 5,2 kilogramy. Miało to być spowodowane jego kłopotami ze zdrowiem. Choć przedstawiono wtedy Wikłaczowi innego przeciwnika, to jego sztab odrzucił tę propozycję.