Mateusz "Don Diego" Kubiszyn vs Łukasz "Goat" Parobiec, czyli Main Event gali Gromda 15, to zdecydowanie najbardziej wyczekiwana walka tego sobotniego wieczoru. Jak wiadomo, opisywane starcie toczyło się o pas mistrzowski. Kto jednak finalnie wyszedł z nim z klatki?
Don Diego masakruje Goata i zachowuje pas! - Gromda 15
Po naprawdę ekspresowym turnieju Gromda 15 i zaskakujących superfightach przyszedł czas na najbardziej wyczekiwaną walkę tego wieczoru. Jak potoczył się Main Event? Już od pierwszych chwil było widać, że to Kubiszyn decyduje się na wywieranie presji na swoim rywalu. Już po chwili rezultatem jego działań był Parobiec na deskach.
Po wznowieniu Kubiszyn był już napędzony na powtórkę, którym okazał się silny prawy sierpowy. Jego rywal po raz kolejny wylądował na macie. Pomimo takiego przebiegu starcia udało się dotrzeć do drugiej rundy. Już na jej początku Don Diego po raz kolejny uderzył Łukasza z ogromną siłą. Choć ten postawił na wznowienie, to jego narożnik miał inne plany.
Don Diego to pierdolona maszyna do ubijania ludzi... Szacunek dla Parobca za serducho do walki#gromda#gromda15 pic.twitter.com/iyTxkwJVm2
— Dominik Wałbrzych (@FryzjerMurana) December 1, 2023
Już po chwili mogliśmy zobaczyć ręcznik na deskach ringu, a to oznaczało zakończenie starcia. Przez poddanie na początku drugiej rundy Mateusz "Don Diego" Kubiszyn zachowuje pas mistrzowski i pokonuje Łukasza Parobca!
Zobaczcie wyniki na żywo Gromda 15, aby sprawdzić pozostałe rezultaty starć tego wydarzenia!
Panie Kubiszyn czapki z głów,totalny szef! #gromda
— Michal Kowalewicz (@alvarotorata) December 1, 2023