Thomas Thurnbichler pozytywnie ocenił występ polskich skoczków w kwalifikacjach. Austriak wierzy, że niedługo jego podopieczni dołączą do czołówki. Przypomnijmy, że wszyscy zawodnicy awansowali do dzisiejszego konkursu na normalnej skoczni.
"Dzisiejszy dzień był pozytywnym krokiem" - powiedział Thurnbichler
Kwalifikacje do konkursu na normalnej skoczni Lysgardsbakken odbyły się w piątkowe popołudnie. Wszyscy nasi reprezentanci awansowali do sobotniej rywalizacji. Najlepiej spisał się Piotr Żyła, który poszybował na odległość aż 97 metrów. Ostatecznie został sklasyfikowany na 17. miejscu.
Tak ostatecznie wyglądały wyniki piątkowych kwalifikacji z uwzględnieniem miejsc Polaków:
- 12. Piotr Żyła 95 (81,3)
- 24. Paweł Wąsek 91 (76,2)
- 28. Dawid Kubacki 91,5 (74,8)
- 29. Kamil Stoch 88,5 (73,8)
- 36. Aleksander Zniszczoł 88 (72,2)
Na temat występu naszych reprezentantów wypowiedział się trener kadry Thomas Thurnbichler. Austriak pozytywnie ocenił przede wszystkim skoki Żyły, Zniszczoła i Wąska. W przypadku Stocha i Kubackiego stwierdził, że są niedaleko od złapania właściwego rytmu.
Dzisiejszy dzień był pozytywnym krokiem. Powiedziałbym, że powoli jesteśmy na drodze do złapania pozostałych. Kontynuujemy naszą pracę, będziemy zbliżać się krok po kroku - stwierdził austriacki trener.
Już dziś przekonamy się, czy poczyniliśmy postępy względem czołówki. Śledź transmisje skoków narciarskich na TVN, Eurosport i w Playerze.
Thomas Thurnbichler w @Eurosport_PL - widzę poprawę na skoczni, zawodnicy skakali w Lillehammer dwa razy. Kończyliśmy na normalnej skoczni, zeby złapać rytm przed pierwszym konkursem. W Ruce mieliśmy dużo problemów technicznych, powoli się z nich wygrzebujemy #skijumpingfamily
— Kacper Merk (@merkacper) December 1, 2023