Galę FAME MMA 21 otworzyła walka kobiet, podczas której Klaudia Syguła efektownie wygrała z Ewą Piątkowską. Pojedynek miał odbyć się w dokładnie trzech różnych formułach.
Narożnik Ewy Piątkowski rezygnuje z dalszej walki
Zawodniczki od samego początku były bardzo aktywne. Obydwie zadawały dużo ciosów. Pod koniec Syguła stała się bardzo pasywna, chcąc przeczekać. Rundę skończyła świetna akcja Klaudii - cios na korpus i poprawka na głowę Piątkowskiej.
Pierwsza odsłona odbyła się w formule MMA, natomiast druga już w K-1. Syguła od razu zaczęła korzystać z kopnięć oraz wywierać presję. Po chwili Klaudia trafiła przeciwniczkę w krocze. Po bardzo długiej przerwie okazało się, że kopnięcie było czyste i jeśli Ewa nie chciałaby kontynuować, mogłaby przegrać przez dyskwalifikację.
Jarosz wyjaśniający Oknińskich xD #famemma#fame21 pic.twitter.com/yPnq2kmwFN
— Dominik Wałbrzych (@FryzjerMurana) May 18, 2024
Po wznowieniu Piątkowska od razu ruszyła do przodu, ale Syguła dobrze kontroluje dystans. Pod koniec drugiej odsłony doszło do klinczu, w którym bardzo dobrze czuła się Klaudia - wyprowadziła kilka mocnych kolan na korpus rywalki.
Chwilę po rozpoczęciu się ostatniej rundy okazało się, że narożnik Ewy Piątkowskiej poddał się. Zawodniczka nie wyszła do dalszej walki.