W świecie freak fightów przyjęło się, że federacje raczej ze sobą konkurują, a nie współpracują. Przykładem jest podebranie Szymoola Cloutowi przez FAME MMA. Mimo to na profilu pierwszej z wymienionych organizacji pojawiły się gratulacje wobec tej drugiej. O co chodzi?
Clout MMA z gratulacjami dla FAME - "Miejmy nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy"
Jak wiadomo, zawodnicy nie zawsze są fair w stosunku do federacji, z którymi współpracują. Jedną z takich osób był Popek, który złamał warunki umowy z FAME MMA. Teraz musi zapłacić ogromną kwotę, którą zarządził sąd. W sprawie wypowiedziała się jednak konkurencja, czyli oczywiście Clout MMA. Co organizacja miała do przekazania w tej sprawie?
Gratulacje dla @famemmatv! Ostrzegamy inne federacje przed podpisywaniem kontraktów z zawodnikami, którzy są już zakontraktowani. To nieuczciwa praktyka, która szkodzi całej branży freakfight oraz samym freakfighterom! Dbajmy wspólnie o profesjonalizm i uczciwość w naszej branży. Miejmy nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy, PRAWDA?
Gratulacje dla @famemmatv !
Ostrzegamy inne federacje przed podpisywaniem kontraktów
z zawodnikami, którzy są już zakontraktowani.To nieuczciwa praktyka, która szkodzi całej branży freakfight oraz samym freakfighterom!
Dbajmy wspólnie o profesjonalizm i uczciwość w naszej… pic.twitter.com/RGOtNIsSzb
— CLOUTMMA (@cloutmma) July 29, 2024
Ostatnie zdanie wpisu bez cienia wątpliwości odnosiło się do sytuacji związanej z konkretnym zawodnikiem. Komentujący zauważyli jednak, że wpis edytowano przez admina profilu. Ukryta została odpowiedź Tomasza Bezrąka, który przypomniał o sprawie Adriana Ciosa, który mimo umowy w Prime MMA miał przejść do Clout MMA.
Mimo dobrych zamiarów organizacja przedstawia w ten sposób nic innego jak hipokryzję. Na ten moment jednak federacja Lexy Chaplin nie odniosła się do takiej zmiany w publikacji. Czy treść posta dotyczyła oficjalnego składu, jaki przedstawia karta walk Clout MMA 6? O tym być może jeszcze się przekonamy.