Po konfrontacji Filipka z Adrianem Ciosem na Prime MMA 10 miała miejsce druga walka kobiet podczas sobotniego wieczoru. W tym pojedynku to Marianna Schreiber pokonała Gochę Magical przez dyskwalifikację w pierwszej rundzie.

Gocha Magical zdyskwalifikowana w pierwszej rundzie

Schreiber rozpoczęła walkę bardzo agresywnie, cały czas kopiąc przeciwniczkę. Nagle trafiła Gochę, przewracając ją. Marianna ruszyła na rywalkę, próbując nielegalnie ją kopnąć.

Narożnik Gochy Magical natychmiastowo zareagował - jedna z osób rzuciła butelką wody w Schreiber. Sędzia przerwał walkę! W ten sposób Marianna Schreiber pokonała Małgorzatę "Gochę Magical" Zwierzyńską przez dyskwalifikację.

W wywiadzie po walce Gocha Magical stwierdziła, że gdyby nie rzut butelką, to wygrałaby walkę. Istnieją szansę, że jeszcze kiedyś zobaczymy rewanż zawodniczek.