W ostatnich dniach głośno było o sytuacji na linii FAME MMA - Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Były mistrz świata organizacji WBC miał zadebiutować w formule MMA podczas gali FAME z numerem 19. Jego rywalem miał być Arkadiusz Tańcula. Ostatecznie jednak do tego starcia nie dojdzie. Mimo tego, kibice nie powinni być zmartwieni, bowiem karta walk FAME MMA 19 została uratowana przez Amadeusza Ferrari!
Ferrari vs Tańcula na FAME MMA 19
O walce Ferrari vs Tańcula mówiło się od razu po tym, jak okazało się, że Diablo jednak nie wystąpi na FAME MMA 19. Starcie to było niemal pewne po relacjach na Instagramie, które zamieścił sam Amadeusz Ferrari we wtorek tuż przed programem FAME Cage.
Posłuchaj mnie chłopaku. W imieniu Mateusza i w imieniu całej jego rodziny jestem twoją Karmą i dodatkowo ja nie zapominam kto mnie kopał jak byłem na dnie (...) Do wszystkich, którzy teraz będą mówili "oo sztuczny konflikt", jeśli ten konflikt byłby sztuczny, to dlaczego wbiłem szpilkę w tego gościa jak jeszcze miał walczyć z Diablo.
Te słowa jasno wskazywały na to, że Ferrari mówi o Tańculi.
👀🍿
Piekło nie zamarzło 🔥 Wbijajcie dziś na CAGE, bo Władca Piekieł powrócił po kolejną duszę. Dziś na żywo, podczas programy odbędzie się krótka konfrontacja obu zawodników 😈🔥 Więcej dowiecie się na CAGE SPECIAL DZIŚ O 20:00!
Spoiler - będzie 10 walk 🫢 pic.twitter.com/RMVsyzZyJm
— FAME MMA (@famemmatv) August 2, 2023
Ferrari Tańcula konflikt
Wiele osób zastanawia się czy Ferrari jest skonfliktowany z Tańculą. Okazuje się, że tak. Według Ferrariego to właśnie Arkadiusz Tańcula wraz z Szalonym Reporterem nakręcili "aferę maczetową" przeciwko niemu.
Przypomnijmy sobie aferę maczetową. Kto mi wykręcił k***a aferę na internecie? Kto? Nikt nie wiedział o co chodzi. Szalony wraz z Tańculą opublikowali w internecie jak to było, podważali moje słowa, co najmniej tak jakby to oni byliby cięci (...)
Konflikt ten do czasu gali z pewnością jeszcze urośnie.