Po pojedynku Oleksiejczuka z Piotrem Strusem przyszła pora na pierwszą walkę kobiet podczas Prime MMA 10. Podczas starcia mogliśmy zobaczyć, jak Jessica Kusz w świetny sposób poddała Annę Andrzejewską.

Jessica Kusz pokonuje Annę Andrzejewską

Kusz świetnie zaczęła pojedynek, powalając Andrzejewską po dwóch kopnięciach. Nastąpiło pierwsze liczenie, jednak Anna się nie poddała. Jessica cały czas zdobywała przewagę nad przeciwniczką, doprowadzając ją do drugiego liczenia w ciągu jednej rundy.

Pod koniec pierwszej odsłony Kusz zadała podwójne kolano w klinczu, co jest nielegalne. W konsekwencji sędzia odjął jej jeden punkt. W drugiej rundzie Andrzejewska zaczęła agresywnie, jednak Jessica skontrolowała dystans i nie dała się trafić ani jednym ciosem.

Kusz zamknęła rywalkę pod siatką, zasypując ją ciosami. Sędzia jednak przerwał i rozpoczął trzecie liczenie. Po wznowieniu Jessica rzuciła się na rywalkę i całkowicie ją wykończyła.

Sędzia ostatecznie zdecydował się poddać Andrzejewską! W ten sposób Jessica Kusz pokonała Annę "IFBB Pro" Andrzejewską przez TKO, runda II.