W maju tego roku Paweł Tyburski został usunięty z federacji FAME MMA. Było to spowodowane jego atakiem na Don Kasjo podczas konferencji przed FAME MMA 21. Po raz kolejny przekonaliśmy się jednak, że federacje freakowe szybko wybaczają i zapominają o przewinieniach zawodników, jeśli mogą na tym skorzystać.
Paweł Tyburski zawalczy na FAME MMA 22?!
Paweł Tyburski znalazł się w gronie trzech zawodników, którzy mogą zawalczyć z Normanem Parke na Stadionie Narodowym. Organizacja FAME MMA pozwoli wybrać fanom rywala dla Irlandczyka. Wśród zawodników, na których można zagłosować, znaleźli się Michał Pasternak, Marcin Wrzosek i właśnie Paweł Tyburski. To oznacza zatem, że Tybori pogodził się z organizacją i jednak będzie walczył w FAME.
Warto zatem przypomnieć jak poważne konsekwencje spotkały Tyburskiego za jego atak na Don Kasjo. Zaraz po ataku Boxdel zaapelował, że wniesie o usunięcie Tyboriego z federacji. Jak jednak widać, Baron kolejny raz nie wywiązał się ze swoich słów.
Ja ogólnie, jako włodarz chciałbym przeprosić za zaistniałą sytuację wszystkich tu obecnych. Nie udało nam się po prostu uronić tutaj tej akcji. Z mojej strony będę wnosił, żeby Paweł Tyburski został wyp***dolony z tej federacji.
SŁOWA BOXDELA PO ATAKU NA DON KASJO⤵️
BOXDEL CHCE WYPIERDOLIĆ PAWŁA TYBURSKIEGO Z FAME MMA #famemma21 #famemma pic.twitter.com/G34liCG2Da
— Prospołeczność (@poliszinflu) May 13, 2024
Z Tyburskim umowę zerwało również Canal Plus. Zawodnik miał bowiem wystąpić w serialu "Algorytm Miłości". Ostatecznie jednak przez jego atak na konferencji do tego nie doszło.
Od ataku Tyburskiego na Don Kasjo minęły nieco ponad dwa miesiące. Okazuje się, że taki czas w uniwersum freak fightowym wystarcza, aby FAME MMA zmieniło zdanie o 180 stopni i przywróciło zawodnika do swoich szeregów. Fani nie dali się jednak zmanipulować i większość dostrzega niekonsekwencję w zachowaniu federacji.