Krystian „Tyson” Kuźma. Ile lat ma Tyson?
Gale sportów walki mają to do siebie, że błyskawicznie kreują bohaterów i nowe gwiazdy. Tak było w przypadku „Tysona”, czyli Krystiana Kuźmy, który przebojem wdarł się do organizacji Gromda – walk na gołe pięści (sprawdź czym są walki na gali Gromda). Zawodnik z Torunia w efektowny sposób poskładał kolejnych rywali i wygrał trzy walki na pierwszej gali. Kim jest Krystian Tyson? Ile Tyson stoczył walk? Dlaczego Tyson został zatrzymany?
Kim jest Tyson?
Krystian Tyson Kuźma ma 25 lat i aktualnie waży 110 kilogramów przy 183 centymetrach wzrostu. Występy na Gromdzie nie są jego pierwszymi, jeśli chodzi o ringi bokserskie. W młodości trenował boks i wystąpił między innymi na XXII Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w boksie amatorskim, które odbyły się w 2014 roku. W sieci można znaleźć między innymi walkę Tysona z Błażejem Surowcem w kategorii do 81 kilogramów. Górą w tym pojedynku był przeciwnik Kuźmy. Co ciekaw w tym samym turnieju udział brał Kasjusz Życiński, znany dziś lepiej jako „Don Kasjo”, gwiazda FAME MMA.
https://www.youtube.com/watch?v=_Dts-okFN7c&ab_channel=bokserorg
Polski Tyson szerszej publiczności dał się poznać na pierwszej gali walk na gołe pięści Gromda. Wystąpił wówczas w pierwszym turnieju Gromda, którego zwycięzca trafiał do wielkiego finału, gdzie stawką walki jest czek na 100 tysięcy złotych. I właśnie Tyson wygrał trzy walki, trafiając do finału. Zawodnik z Torunia pokonał kolejno Piotra "Capo" Półchłopka, Łukasza "Brodacza" Załuskę i Michała "Kickboxera" Bładziewicza. Hitem internetu stał się zwłaszcza jego brutalny nokaut na „Brodaczu”, który zrobił wrażenie na kibicach sportów uderzanych.
https://www.youtube.com/watch?v=ESycMdum2nQ&ab_channel=GROMDA
Tyson zatrzymany
W sieci można znaleźć walki Tysona, ale, jak sam przyznaje, to nie wtedy zbierał największe doświadczenie, jeśli chodzi o sporty walki. Na ringach amatorskich stoczył 30 walk, z których wygrał 25, jednak, jak stwierdził w wywiadzie dla MMARocks, „zbierał doświadczenie na mieście i na wyjazdach”. Kuźma jest bowiem kibicem Elany Toruń. W listopadzie w mediach głośno było o tym, że Tyson został zatrzymany przez policję. - Przywódca kiboli Elany Toruń, Krystian K. "Tyson" trafił do aresztu po tym, jak wspólnie z kolegami wybrał się na "polowanie" do Bydgoszczy - czytamy na stronie Super Expressu. 25-latek miał rzekomo pobić przypadkową osobę, która miała na sobie maseczkę i bluzę z emblematami klubów Zawisza Bydgoszcz i Górnik Wałbrzych.
Po kilku dniach Tyson wyszedł z aresztu, a organizatorzy gali Gromda potwierdzili datę jego walki z Mateuszem "Don Diego" Kubiszynem. W momencie, gdy Tyson został zatrzymany, pod znakiem zapytania stanął bowiem jego występ w finale turnieju o 100 tysięcy złotych. Jak czytamy w mediach, prokuratura nie miała wystarczających dowodów na jego winę i został wypuszczony, dzięki czemu mógł wrócić do przygotowań do zaplanowanej na 11 grudnia walki.
Zobacz także: Jak typować walki Gromda?
Tyson a Szpilka
Jak się okazało, Tysona organizatorom walk na gołe pięści Gromda, Mariuszowi Grabowskiemu i Mateuszowi Borkowi, polecił Artur Szpilka, jeden z najpopularniejszych polskich pięściarzy. Tyson i Szpilka są bowiem dobrymi kolegami.
- Znamy się. On też wywodzi się ze środowiska kibiców, jeździł na mecze, a później poszedł w sport. Pokazał wszystkim, że chłopak z ulicy też potrafi – przyznał „Szpila”, który od początku kibicował Tysonowi i stawiał go w roli faworyta.
Zobacz także: Czy Szpilka wystąpi na FAME MMA?
Szpilka pomagał Tysonowi w przygotowaniach do finałowej walki z Don Diego. Pięściarz z Wieliczki zamieścił na swoich mediach społecznościowych krótkie nagranie, na którym widać, jak on i Tyson wspólnie tarczują w Warszawskim Centrum Atletyki.
https://twitter.com/szpilka_artur/status/1336774777911078912
Co ciekawe Szpilka przyznał w rozmowie z MMARocks, że chętnie spróbowałby swoich sił w walkach na gołe pięści.
- A spróbowałbym się, wiadomo - jak każdy. Na razie jednak mam karierę bokserską i to jest dla mnie najważniejsze. Poza tym wiem, jak ciężko było wrócić po tych wszystkich operacjach – stwierdził 31-latek, którego słowa skomentował Mateusz Borek. Współorganizator Gromdy