Niedawno mogliśmy usłyszeć o współpracy FAME MMA z Canal+ online. Federacja ogłosiła, że przyszłe gale będą dostępne jedynie w tym serwisie. Ta informacja dotarła także do Kuby Wojewódzkiego, który postanowił wypowiedzieć się dość kontrowersyjnie na ten temat.
Wojewódzki o współpracy FAME MMA z Canal+ online
Ostatnia wiadomość o tym, że freak fighty wkrótce pojawią się w telewizji, bardzo poruszyła Kubę Wojewódzkiego. Podczas swojego programu skomentował on współpracę federacji FAME MMA z Canal+ online. Mimo żartobliwego tonu można wyczuć, że Wojewódzkiemu zdecydowanie nie spodobał się ten pomysł.
Otóż wyobraźcie sobie, freakfighty, czyli Fame MMA trafia do telewizji. To nie jest żart. Freakfighty trafiają do telewizji i nie do programu "Uwaga" czy "Sprawa dla reportera". Nie, do telewizji po prostu jako sport. Nie powiem, jaka to jest telewizja, bo jest mi wstyd, Canal+.
Kuba wypowiedział się także na temat jednego pojedynku z karty walk FAME MMA 21 - chodzi oczywiście o main event Bandura vs Tomasz Adamek. Nie spodobał mu się fakt, że profesjonalny pięściarz będzie "bił influencera".
Co więcej, wspomniał on także o Marcinie Dubielu, który jeszcze jakiś czas temu miał okazję wystąpić w jego programie.
W walce wieczoru Tomasz Adamek będzie bił jakiegoś influencera [...] Później Marcin Dubiel będzie bił 13-latki. Do czego zmierza telewizja? Trudno powiedzieć.
Wojewódzki o freak fightach (a konkretniej o współpracy FAME MMA z Canal+)⤵️#famemma #wojewodzki #marcindubiel pic.twitter.com/SxKLWthq22
— Prospołeczność (@poliszinflu) April 24, 2024