Temat zatrzymania Buddy wciąż nie cichnie. Wszystko za sprawą faktu, że każdego dnia pojawia się wiele nowych kwestii w tej sprawie. Tym razem na łamach Onetu wypowiedział się obrońca YouTubera Mateusz Mickiewicz. Opisał nieco pogląd klienta na całą sprawę.
Obrońca Buddy o swoim kliencie - "Wiem, jak dobrym jest człowiekiem"
16 października do aktualizacji w sprawie Buddy. To jednak nie koniec ważnych informacji na temat YouTubera, gdyż w jego sprawie wypowiedział się po raz kolejny jego obrońca. Jak wiadomo, Mickiewicz mówił o Buddzie w wywiadzie dla telewizji. Teraz na łamach Onetu odniósł się do punktu widzenia swojego klienta na całą sytuację.
Zatrzymanie było zaskoczeniem dla mojego mocodawcy. Sam znam od jakiegoś czasu pana Kamila i wiem, jak dobrym jest człowiekiem i jestem przekonany, że każda jego działalność była prowadzona z poszanowaniem prawa, a na celu miała głównie pomoc drugiemu człowiekowi. (...) Może następować korelacja pomiędzy zakończeniem aukcji a działaniami policji, ale nie chcę stawiać kategorycznych tez, że te zdarzenia się ze sobą łączą.
Warto mieć tutaj na uwadze, że na temat wspomnianej aukcji, powstało oświadczenie obsługi prawnej loterii. Nie był to jednak koniec wypowiedzi obrońcy zatrzymanego twórcy internetowego. Radca prawny poinformował również o samopoczuciu swojego klienta:
Mój klient czuje się dobrze i wierzy w sprawiedliwość. Pan Kamil złożył obszerne wyjaśnienia i nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Oskarżenie jest nieuprawnione i spokojnie w ramach przysługujących środków można podejmować obronę. Będziemy robić wszystko, by wykazać jego niewinność.
Nie ma wątpliwości, że to nie koniec wiadomości, które pojawią się w tej sprawie. Możemy jedynie czekać na dalszy rozwój zdarzeń.